Niedziela, 16 lipca 2017
Fragment Wyżyny Lubelskiej
Zawsze podobały mi się zdjęcia Mariusza z tych rejonów, dlatego postanowiłem również pojechać na północ od Janowa i Modliborzyc, żeby zobaczyć te cuda na własne oczy :-)
Dzień był ładny, słoneczny, niezbyt gorący, było coś koło 22 stopni. Wiatr wiał z północy, więc na początek miałem ciężej, po minięciu Janowa jechałem pod górę i pod wiatr. Za to droga powrotna to całkowite przeciwieństwo, wyszło zatem całkiem dobrze.
Trasę zaplanowałem dzień wcześniej. Nie znałem tych rejonów i mimo, że poczytałem w Wikipedii skąpe informacje o miejscowościach w okolicy, trasę dobrałem bez jakiś konkretnych celów do obejrzenia po drodze. Założenie było takie, że skoro są tam pagórki, to na coś fajnego i tak trafię. No i rzeczywiście - ładnych widoków nie brakowało.
Dzień był ładny, słoneczny, niezbyt gorący, było coś koło 22 stopni. Wiatr wiał z północy, więc na początek miałem ciężej, po minięciu Janowa jechałem pod górę i pod wiatr. Za to droga powrotna to całkowite przeciwieństwo, wyszło zatem całkiem dobrze.
Trasę zaplanowałem dzień wcześniej. Nie znałem tych rejonów i mimo, że poczytałem w Wikipedii skąpe informacje o miejscowościach w okolicy, trasę dobrałem bez jakiś konkretnych celów do obejrzenia po drodze. Założenie było takie, że skoro są tam pagórki, to na coś fajnego i tak trafię. No i rzeczywiście - ładnych widoków nie brakowało.
- DST 135.31km
- Teren 5.00km
- Czas 06:19
- VAVG 21.42km/h
- VMAX 36.67km/h
- Temperatura 22.0°C
- Podjazdy 240m
- Sprzęt Kross Evado 6.0
- Aktywność Jazda na rowerze
Komentarze
Lubię bardzo tamte okolice za Janowem...trzeba się tam wybrać jak przestanie padać :)
MarqoBiker - 20:07 niedziela, 20 sierpnia 2017 | linkuj
Komentuj